Ogłoszenie

Nieautoryzowane forum serwisu piekielni.pl
"Dobra. W ogóle nie rozumiem co do mnie gadacie."

#76 2013-03-14 15:55:22

 Archeoziele

Pupilek Lucyfera

Punktów :   14 

Re: Poprawność polityczna

Poza tym, ten przepis jest często dziwnie interpretowany. Na przykład w przytoczonym wyżej przykładzie Superstacji. Żartowali sobie z kleru. Czy ksiądz jest miejscem kultu albo przedmiotem czci?
Poza tym, czy znasz chociaż jeden przykład zastosowanie tego artykułu w przypadku znieważenia ateisty?


Łowy zaczęte! Bij, kto w Boga wierzy!
I grzmij: "Bóg, Anglia, król i święty Jerzy!"

Offline

 

#77 2013-03-15 09:25:36

 smokk

laminujący pingwin

Punktów :   
Zawód: szkutnik/szyper/traktorzysta
Quo Vadis: gdzieś

Re: Poprawność polityczna

Archeoziele napisał:

Poza tym, ten przepis jest często dziwnie interpretowany.

Jak wiele przepisów w polskim prawie. Wina leży po stronie sądów a nie prawa. Choć nie przeczę przepis ten powinien być zredagowany i zawierać odniesienie do osób bezwyznaniowych.

Archeoziele napisał:

Czy ksiądz jest miejscem kultu albo przedmiotem czci?

Oczywiście że nie jest i sąd nie powinien nawet tej sprawy nawet rozpatrywać. Tylko tu znów wina leży po stronie sądu a nie prawa.

Archeoziele napisał:

Poza tym, czy znasz chociaż jeden przykład zastosowanie tego artykułu w przypadku znieważenia ateisty?

Nie słyszałem ale jakby doszło do takiego zdarzenia jakie opisałem z pewnością poinformowałbym odpowiednie organy.


Dopada cię demencja, czyli tracisz zdolność zapamiętywania czegokolwiek. Oddaj kartę mistrzowi.
Neuroshima 1.5 str. 125
http://img.zszywka.pl/0/0112/6480/humor/rico-lt33-dtaktak-kaboom.gif

Offline

 

#78 2013-03-17 20:26:03

Fomalhaut

Potępiona Dusza

Punktów :   

Re: Poprawność polityczna

Moim skromnym zdaniem całość zapisów o ochronie uczuć i przedmiotów kultu jest nie tylko skrajnie głupia, ale też może być potencjalnie niebezpieczna. Załóżmy hipotetycznie, że w Polsce istnieje i działa stowarzyszenie czcicieli drzew. Według ich doktryny religijnej bluźnierstwem jest ścięcie drzewa. Składają zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa i decyzją sądu na całym terytorium RP zabrania się wycinki drzew. Ktoś powie: "a co ich obchodzą drzewa rosnące w moim lesie, które ja chcę wyciąć? Mam zezwolenie odpowiedniego organu, a oni wcinają mi się pomiędzy wódkę a zakąskę ze swoimi wierzeniami".

Teraz wyobraźmy sobe, że za swoje pieniądze kupuję w księgarni książkę i w ataku twórczego szału postanawiam ją podrzeć w obecności ludzi, którzy zapłacili za możliwość obejrzenia tego przedstawienia. Kogoś to obraża i składa na mnie donos. Nie ma znaczenia fakt, że to była moja książka, ta osoba czci każdy egzemplarz owej książki, nawet ten, którego właścicielem jestem ja. Ergo - nie mam prawa do rozporządzania swoją własnością, którą jest przedmiot masowo produkowany (żeby ktoś nie przytoczył argumentu o białych krukach).

Część kodeksu postępowania karnego dotycząca wszelakich spraw związanych z religią była pisana ku czci i pod dyktando kleru katolickiego. W swej uniżoności prawodawca nawet nie zadał sobie trudu zastanowienia się jakie konsekwencje prawne mogą potencjalnie mieć w ten sposób sformułowane parafrafy. Już nawet nie chodzi mi o to, że równość obywateli wobec prawa jest fikcją, a dla sądu liczą się wyłącznie uczucia katolików (nota bene niesamowicie obrażalskie). Tak swobodna interpretacja terminu "uczucia religijne" i "przedmiot kultu" pozwala na wprowadzenie tylnymi drzwiami i w świetle prawa niesłychanie szkodliwych ograniczeń wolności słowa. W każdym normalnym kraju sprawy typu "bo on powiedział, że jestem głupi" leżą w gestii sądów cywilnych. Karami są kary grzywny, zadośćuczynienia, publikacji przeprosin. Polskie prawo kryminalizuje pewną część tego, co Konstytucja RP nazywa wolnością słowa, wypowiedzi, sumienia i poglądów filozoficznych. Obecnie sytuacja wygląda tak, że wolno ci mieć prywatne poglądy niezgodne z nauczaniem kościoła, ale już ich werbalizacja może (i zapewne będzie) poczytana za atak na religię. Wolno ci nie zgadzać się z poglądem o istnieniu katolickich autorytetów, ale ich publiczne negowanie zostanie zinterpretowane jako obraza uczuć religijnych.


This mission is too important for me to allow you to jeopardize it.

Offline

 

#79 2013-03-18 11:00:57

 smokk

laminujący pingwin

Punktów :   
Zawód: szkutnik/szyper/traktorzysta
Quo Vadis: gdzieś

Re: Poprawność polityczna

W takim razie z Kodeksu karnego powinno się wywalić także zapis o znieważeniu ze względu na pochodzenie etniczne, orientację seksualną itp. To raz.

Gdzie w prawie (podkreślam w prawie, a nie w postanowieniach sądów) jest zapisana uprzywilejowana pozycja Kościoła Katolickiego? To dwa.

Nie zgadzanie się z nauką Kościoła Katolickiego (i jakiego innego wyznania) nie jest równoznaczne, w świetle obowiązujących przepisów, z obrazą uczuć religijnych. Jeśli jakikolwiek sąd decyduje w tej sprawie inaczej działa niezgodnie z prawem. Co innego żarty z Jezusa, Buddy czy Mahometa. W tym przypadku już następują znamiona czynu zabronionego. Podobnie zniszczenie Biblii, Wedów czy Koranu.
Podkreślam, prawo w tej (bardzo delikatnej) materii, o dziwo, jest dobrze skonstruowane. Zła interpretacja to tylko i wyłącznie wina sądów.


Dopada cię demencja, czyli tracisz zdolność zapamiętywania czegokolwiek. Oddaj kartę mistrzowi.
Neuroshima 1.5 str. 125
http://img.zszywka.pl/0/0112/6480/humor/rico-lt33-dtaktak-kaboom.gif

Offline

 

#80 2013-03-18 21:18:16

Fomalhaut

Potępiona Dusza

Punktów :   

Re: Poprawność polityczna

Otóż część zapisów Kodeksu Karnego nie jest dobrze skonstruowana. Niektóre paragrafy penalizują sam fakt publicznego wypowiadania opinii na dany temat, bez wnikania w jej zgodność z faktami. Zmiast tego bazą do ferowania wyroków są rzeczy tak nieuchwytne i trudne do zdefiniowania jak czyjeś uczucia.

Zdaję sobie sprawę z tego, że w przypadku sporu sądowego zawsze jedna jego strona będzie z wyroku bardziej, a druga mniej zadowolona. Jednakże prawo nakłada na sędziów obowiązek bezstronności i rozpatrywania sporów w oparciu o obiektywnie istniejące argumenty i dowody, a nie subiektywne opinie i uczucia.  W przypadku sporów o obrazę uczuć sądy wydające wyroki działają jak rzecznicy strony obrażonej, nawet w przypadkach, gdy interpretacja i tak przesadnie surowych zapisów kodeksu pozwala na oddalenie oskarżenia. Cieszę się, że sam to przyznajesz, przynajmniej odpada jedna płaszczyzna sporu.

Drugim problemem przekraczającym możliwości intelektualne sędziów wydaje się być odróżnienie obelg i jawnego nawoływania do agresji od prywatnych opinii i własnego zdania. Wolność publicznego prezentowania swoich poglądów filozoficznych zagwarantowana jest zapisami Konstytucji RP, tymczasem sądy karzą obywateli za sam fakt ujawniania swoich poglądów, które nie są zgodne z nauczaniem jednej ze wspólnot religijnych.

Jedni ludzie twierdzą, że istnieje jakieś bóstwo, a treść jednej z książek to zestaw faktów i słów tegoż bóstwa. Ja się z takim poglądem nie zgadzam. Wyrażam publicznie swój sprzeciw, jednak nie przychodzi mi do głowy pozywanie tych ludzi za to, że sami mają inne poglądy. Z kolei ja twierdzę, że żadnych  niewidzialnych bóstw nie ma, religia to humbug, a zawartość świętej księgi w części opisującej działanie bóstw to fikcja.
Co powinien zrobić sąd? Powinien oddalić pozew obrażonych, gdyż ani udowodnienie istnienia bóstwa, ani udowodnienie jego niestnienia nie jest możliwe. Ergo - każda opinia na powyższy temat nie może być przedmiotem postępowania sądowego. W takim samym stopniu nie może być przedmiotem sporu sądowego zagadnienie czy sernik jest smaczniejszy od szarlotki, ani czy Bach komponował lepszą muzykę od Mozarta. Te zagadnienia opierają się na niedajcych się ująć w ramy prawne pojęciach takich jak wrażliwość, uduchowienie, smak, gust. To samo odnosi się do religii, tymczasem prawodawca uparł się, by karać ludzi za werbalizację ich własnych odczuć.


This mission is too important for me to allow you to jeopardize it.

Offline

 

#81 2013-03-19 09:17:23

 smokk

laminujący pingwin

Punktów :   
Zawód: szkutnik/szyper/traktorzysta
Quo Vadis: gdzieś

Re: Poprawność polityczna

Tylko wyrok pierwszej instancji może być zmieniony przez wyrok sądu "wyżej" ewentualnie Sąd Najwyższy może dokonać kasacji wyroku. Sędziowie to ludzie, więc też mają prawo do błędu i złej interpretacji wydarzeń.
Jeśli chodzi o różnicę między opinia a obelgą. Faktem jest, że ciężko wytyczyć między nimi granicę. Z resztą wystarczy spojrzeć na Twoją wypowiedź. "Jedni ludzie twierdzą, że istnieje jakieś bóstwo, a treść jednej z książek to zestaw faktów i słów tegoż bóstwa. Ja się z takim poglądem nie zgadzam." - To jest Twoja opinia i nikt nie może zabronić Ci jej wygłaszania, natomiast tu: "religia to humbug" można doszukiwać się obrazy uczuć religijnych (z resztą ja, mimo że jestem ateistą, poczułem się obrażony).
Sąd nie ma rozpatrywać o fakcie istnienia, bądź nie istnienia Istoty Wyższej (bądź Istot) ale obrazy obiektu kultu. Jeśli następuje to w formie fizycznej (zniszczenie Biblii przez pana Darskiego choćby) sąd ma ułatwione zadanie. Gorzej gdy następuje to w sposób słowy. W takim wypadku należałoby powołać biegłego językoznawcę, który będzie w stanie określić czy dana wypowiedź jest obelgą czy opinią.


Dopada cię demencja, czyli tracisz zdolność zapamiętywania czegokolwiek. Oddaj kartę mistrzowi.
Neuroshima 1.5 str. 125
http://img.zszywka.pl/0/0112/6480/humor/rico-lt33-dtaktak-kaboom.gif

Offline

 

#82 2013-03-19 18:39:04

Fomalhaut

Potępiona Dusza

Punktów :   

Re: Poprawność polityczna

Problem w tym, że przestępstwo nie istnieje, gdy nie ma poszkodowanego. Jeśli powiem, albo napisze, że religia to humbug, ktoś ma prawo się ze mną w tej kwestii nie zgodzić. Nie jest to jednak obelga, tylko pogląd na pewien zestaw wierzeń. Czymże są uczucia religijne, że prawo broni ich z taką zaciekłością? Jak zostały zdefiniowane w Kodeksie Karnym? Czy np. moje uczucia do członków rodziny nie są równie gorliwe jak uczucia religijne katolików? Jakoś prawodawca nie przyznał im szczególnego statusu i w razie ich obrazy sprawiedliwości będę zmuszony szukać na drodze cywilnej.


This mission is too important for me to allow you to jeopardize it.

Offline

 

#83 2013-04-01 13:24:08

 kambodia

Grzesznik

Punktów :   

Re: Poprawność polityczna

coby skierować dyskusję w pożądaną przeze mnie stronę
http://www.youtube.com/watch?feature=pl … QtcvKtsc#!

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB 1.2.23
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
written by AI apartamenty grzybowo wynajem rapforlife margofun savo