czterech muzyków stoi na ł±ce, na jakim¶ łysym poletku otoczonym trawk±, w towarzystwie motylka, i gra. potem zaczyna się chmurzyć, błyskać, wiać wiatrem ( ) i na łysym poletku, dookoła zespołu robi się tornado. wieje, wieje, wieje i na ostatni± nutę piosenki znika, i znowu jest słonecznie i ładnie
Offline