Tiszka - 2015-01-29 12:38:36

rodzinie, bo to gender i lewactwo.

Podoba mi się cytat: Z radną Anną Kołakowską nie udało nam się dłużej porozmawiać. Gdy usłyszała, że dzwoni do niej dziennikarz "Gazety Wyborczej", stwierdziła, że "z wrogami narodu nie rozmawia" i wyłączyła telefon.

http://m.wyborcza.pl/wyborcza/1,105226, … piera.html

axselka - 2015-01-29 13:48:25

Az nie wiadomo, smiac sie czy plakac. Zdaje mi sie ze Szanowna Pani Radna nie ma pojecia z czym walczy oraz, ze nie zauwazyla, ze z jej corka tez jest nie halo.

Mahmurluk - 2015-01-29 14:07:51

Przecież jej córka jest bohaterką narodową, bo przeszkodziła lewakom w szerzeniu herezji.

axselka - 2015-01-29 16:51:41

Bohaterka? Czego? ONR-u? Blagam, litosci. Myslalam, ze ta organizacja, ma lepszych "bohaterow" niz nawiedzona nastolatka, ktorej nie spodobala sie sztuka. Coz...zwykly, nie wyksztalcony czlowiek nie rozumie pojecia "wolnosci sztuki".
Przynajmniej ja to tak odbieram.

Archeoziele - 2015-01-29 20:13:25

A możecie wkleić artykuł?

GythaOgg - 2015-01-29 23:12:29

Wywaliła i jest z siebie dumna. Wiadomo, tradycjonalistka, a stare porzekadło mówi, że jak się baby nie bije to jej wątroba gnije...

Mahmurluk - 2015-01-30 00:32:58

Proszę bardzo

Gdańska radna PiS święci triumf, bo przeforsowała swój wniosek, aby odebrać miejski lokal kobiecej organizacji NEWW Polska. W "imię walki z ideologią gender". Udało jej się, bo jeden z radnych PO wyszedł z obrad komisji, a drugi wstrzymał się od głosu.

Artykuł otwarty
Stowarzyszenie Współpracy Kobiet NEWW Polska to działająca od wielu lat w Gdańsku organizacja kobieca. Główna działalność stowarzyszenia polega na udzielaniu bezpłatnej pomocy prawnej i psychologicznej kobietom dotkniętym przemocą domową. Poza tym NEWW organizuje spotkania i konferencje wspomagające udział kobiet w życiu społecznym i politycznym, prowadzi programy stypendialne, wydaje publikacje na temat kobiecego zdrowia czy przemocy wobec kobiet. Za swoją działalność organizacja była wielokrotnie nagradzana i doceniana w kraju i za granicą.

Od lat NEWW wynajmuje od miasta lokal w budynku przy skrzyżowaniu alei Grunwaldzkiej i Miszewskiego, gdzie swoje siedziby ma szereg organizacji pozarządowych. Ostatnio wystąpiła do miasta o użyczenie lokalu w tym budynku na pięć lat, co zaaprobował prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. Wydanie decyzji musiało być jednak poprzedzone pozytywną opinią komisji polityki gospodarczej i morskiej rady miasta.

Ortodoksyjna radna, sympatyczka ONR

I tu pojawił się problem, bo w komisji tej od dwóch miesięcy zasiada radna Prawa i Sprawiedliwości Anna Kołakowska. Jest działaczką Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę, a jej profil na Facebooku otwiera falanga (symbol polskich nacjonalistów m.in. Obozu Narodowo Radykalnego) oraz hasło "Śmierć Wrogom Ojczyzny".

O rodzinie radnej zrobiło się głośno za sprawą zamieszania wokół jej córki, 17-letniej Marysi. W czerwcu ub. roku Marysia przyszła do świetlicy gdańskiej Krytyki Politycznej i rozpyliła śmierdzącą substancję w trakcie czytania sztuki "Golgota Picnic". Została wówczas wypchnięta z sali, a prawicowe media okrzyknęły ją "bohaterką".

Prawicowe portale pisały, że 17-latka została wtedy pobita, co było nieprawdą. Wiary temu nie dał również sąd, który skazał Marysię na 40 godzin prac społecznych. Za to jej matka dostała się jesienią do rady miasta Gdańska i za cel swojej działalności wzięła Stowarzyszenie NEWW, bo jak sama napisała na Facebooku, na jego stronie internetowej dopatrzyła się "promocji gender, Róży Luksemburg i innych lewackich poglądów".

Radny Stybor z PO wstrzymuje się od głosu

We wtorek, gdy komisja na sam koniec posiedzenia głosowała wniosek prezydenta o użyczenie lokalu dla NEWW Polska, radna zaoponowała. Jej argumenty, że stowarzyszenie "promuje gender i inne lewackie poglądy", trafiły do radnego PO Wojciecha Stybora, który w trakcie głosowania wstrzymał się od głosu. Wniosek prezydenta nie przeszedł, bo razem z Kołakowską przeciwko zagłosowali dwaj inni radni PiS (Grzegorz Strzelczyk i Kazimierz Koralewski), za byli dwaj radni PO (Piotr Borawski i Piotr Dzik), a czwartego radnego PO Jarosława Goreckiego nie było akurat na sali.

- Wynik tego głosowania to złamanie dotychczasowego zwyczaju politycznego, że organizacje bez względu na głoszone poglądy czy ideologie mają takie samo prawo do najmu lokali komunalnych - komentuje radny Piotr Borawski z PO. - Wyznacznikiem powinna być działalność w granicach prawa. Dotychczas szansę na lokal komunalny miała w Gdańsku zarówno Krytyka Polityczna, jak i Kongres Nowej Prawicy.

- Jako przedsiębiorca uważam, że również organizacje pozarządowe powinny wynajmować pomieszczenia na zasadach rynkowych, a nie preferencyjnych - stwierdza za to klubowy kolega Borawskiego, Wojciech Stybor.

Z radną Anną Kołakowską nie udało nam się dłużej porozmawiać. Gdy usłyszała, że dzwoni do niej dziennikarz "Gazety Wyborczej", stwierdziła, że "z wrogami narodu nie rozmawia" i wyłączyła telefon.

Jak się dowiedzieliśmy, NEWW Polska nie straci przez feralne głosowanie pomieszczenia przy Miszewskiego, bo ma jeszcze na kilka lat ważną umowę najmu lokalu od miasta, a obecnie występowało jedynie o jego użyczenie. Wcześniej stowarzyszenie zainwestowało ok. 20 tys. zł w remont lokalu, a miesięcznie płaci ok. 1600 złotych za jego ogrzewanie.

- Mamy ważną umowę najmu, ale jeśli przyjdzie nam płacić czynsz za ten lokal, to po prostu nie będzie nas na to stać - mówi Małgorzata Tarasiewicz, dyrektorka NEWW Polska. - Decyzja ta oznacza więc de facto, że będziemy musieli opuścić ten lokal. Jestem zszokowana tą sytuacją.

I fejsbunio tej miłej pani do kompletu
http://bi.gazeta.pl/im/04/86/10/z17326852AA,Anna-Kolakowska-na-facebooku.jpg

mongol13 - 2015-01-30 12:38:10

OO, pier&olnięta dziewczynka is back :D

Archeoziele - 2015-01-30 21:07:54

Dzięki Mah.
Nie skomentuję, bo mi wszystko opadło.

Fahren - 2015-01-30 21:31:08

A ja skomentuję. W dupie się poprzewracało, to i chce nająć wyremontowany przez kogoś lokal. Przecież równie dobrze mogłaby się starać o najem pustostanu, ale po co?

A skoro ideologistce przeszkadza szerzenie innej ideologii... mam dość już wojny prawica vs lewica, bo jak na moje na tym się cała polityka opiera.

No i "wróg narodu" jakoś mocno mi się ze związkiem radzieckim kojarzy...

mongol13 - 2015-01-30 22:36:22

Fahu- łot specyfikacja polityki w polszy, od lat te same mordy przy korycie, tylko okazjonalnie zmieniają front... tu już nawet nie chodzi o to, że prawica vs lewica, tylko tak naprawdę o to, żeby ktoś się z kimś żarł. Nie ważne kto z kim- byle tylko. Wtedy jest atrakcja, można komuś doje*ać, kogoś zgnoić, kogoś poprzeć. A i media mają o czym gadać. A jak ktoś za bardzo stara się uciszyć? Uspokoić? To i media swoje zaraz doje&ią, wyciągną jakieś brudy, byle tylko dołożyć do pieca, byle znów się żarli, bo wtedy znów jest o czym gadać. I tak w koło Macieju...

Tak jeszcze baj de łej odnośnie fejsbunia panny poje&anny pani radnej- tam powinno być "śmierć idiotom", a ona powinna być pierwszą ofiarą tej deklaracji. Jej tak naprawdę nie skrzywiona ideologia wyprała mózg i wyprostowała zwoje, tylko fakt, że jej rodzinka zabłysnęła, niczym gówno obsypane brokatem- raz odstawiła numer, raz się udało, sodówa strzeliła (i najwyraźniej przestrzeliła na wylot), to teraz... czemu by tego nie wykorzystać, niczym niespełniona celebrytka? A nuż media uznają i ją za bohaterkę, a jej rodzina uzyska status "Prawdziwego Polaka- Bohatera"?

Fahren - 2015-01-31 01:29:21

Byle być sławnym. Nie wiesz, że "nieważne, co o tobie piszą, grunt, żeby nie przekręcili nazwiska"?

hotels-world.pl rapforlife margofun savo