Pojme wszystko, widzialam rozne okropne rzeczy (na zdjeciach, filmikach itp.). Ale slabo mi sie zrobilo, gdy ujrzalam przypadkiem na wiosze :

http://www.wiocha.pl/1150786,A-kierowcy … ego-samego

Ktos mi w wiadomosci napisal (PW) na tamtej stronie, ze nie potrzebnie sie przejelam, bo to pewnie cygan. Bo widac podobno, ze biedne i ze drewnem sie bawi. Pojmuje, wysiasc, ochrzanic, zgonic na chodnik....
Moze mnie ktos sie wypowie, bo ja juz nie wiem, czy to norma? Czy ludzie juz serio nie maja wyobrazni?

Jeśli to ma być norma to ja nie chcę wiedzieć jak ma wyglądać brak norm. Każdy normalny człowiek zatrzymałby samochód, wysiadł i przegonił dzieciaka z jezdni.

Ee, to tak. Ax-

Ktos mi w wiadomosci napisal (PW) na tamtej stronie, ze nie potrzebnie sie przejelam, bo to pewnie cygan

Szczerze mówiąc, to... to jest wiocha, więc innej odpowiedzi, to bym się stamtąd nie spodziewał. Albo nawet dziękował, że tak grzecznie odpisali.

Morti-

Jeśli to ma być norma to ja nie chcę wiedzieć jak ma wyglądać brak norm.

Mógłbym ci podać kilka przykładów, ale pewno zaraz byłby wysyp gadania, że rasizm, że się nie znam, a komentuję i tak dalej.

Tak właśnie wygląda czysta ludzka głupota. Patrzenie jedynie na swój czubek nosa, co mnie inni obchodzą. Ale nie daj Boże, jak coś się stanie, dzieciaka by połamało, czy coś, to zaraz by był wrzask, że jak tak można, że zamknąć ch*ja za kratkami, że, że, że. Znając życie ktoś by to nakręcił, ktoś by się tym wtedy zainteresował, pewnikiem jeszcze ktoś by się pod to podpiął dla swoich korzyści. A że "się nic nie stało"? To i się nic nie będzie robić- po co. Ponoć to nie cygan, a Chińczyk. Ale kij z tym, kto to jest- jak ktoś słusznie zauważył tam w komentarzach:

Wszyscy którzy tutaj nie widzą dziecka albo stają po stronie kierowcy w pełni wykorzystali znamiona art.82 kc

Kierowca debil nic tylko rozstrzelać (podobnie jak pijanych za kółkiem ale to akurat inna kwestia). Mnie tylko zastanawia czemu dzieciak bawił się na ulicy. Mniejsza czy to droga wewnętrzna czy A1, ważne jest to, że małe dziecko znajdowało się bez opieki.

A ja bym się nie zdziwił gdyby to był fejk. Po jakiego wafla ktoś miał nagrywać dzieciaka? Film z monitoringu to to nie jest, bo kamera się telepie. A samochód nie wygląda na zawieszony na tyle wysoko, aby praktycznie nie zrobić krzywdy dzieciakowi.

Za bzdury uznaję też tłumaczenia, że "przejechałem go bo myślałem, że to cygan". Po pierwsze, nie poznaję co to za model samochodu - prawdopodobnie coś cholernie azjatyckiego - innymi słowy, filmik raczej nie jest nakręcony w Europie. Niebieska tablica rejestracyjna może wskazywać na Chiny. W Chinach mają cyganów?

Kompot- bo ten dzieciak jest z Chin, do tego już doszli ;)